Od czwartku 5 sierpnia w naszym regionie intensywnie pada. Już wcześniej prognozowano opady deszczu o natężeniu umiarkowanym i silnym (całkowita suma opadów miała wynieść od 40 mm do 60 mm, miejscami do 80 mm). I te prognozy się sprawdziły.
W efekcie doszło do miejscowych podtopień. Jak poinformował Dziennik Zachodni oficer dyżurny ze stanowiska kierowania Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach w ostatnich godzinach strażacy z województwa otrzymali 233 zgłoszenia, z czego 111 dotyczyło zalanych piwnic, a pozostałe połamanych z powodu silnych wiatrów konarów, które spadły na przykład na drogi lub niedrożnych przepustów.
Najwięcej interwencji odnotowano w:
- - Tychy: 30
- - Katowice: 27
- Sytuacja nieco się stabilizuje. Obecnie prowadzimy tylko dwie interwencje - powiedział oficer dyżurny ze stanowiska kierowania Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
W związku ze spływem wód opadowych oraz dalszymi opadami deszczu w zlewni Brynicy spodziewany jest dalszy wzrost poziomu wody z możliwością przekroczenia kolejnych stanów ostrzegawczych i alarmowych. Na Brynicy w profilu Szabelnia poziom wody będzie wzrastał powyżej stanu alarmowego.
Z powodu intensywnych opadów przekroczone zostały stany ostrzegawcze na czterech rzekach w województwie śląskim, m.in. Pszczynce i Iłownicy. Jeszcze przez najbliższe godziny w naszym regionie ma padać.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?